Świętujecie w pracy Walentynki? Warto? Nie warto?
Niektórzy uważają, że praca to praca a nie czas na zabawę, inni, że Walentynki to głupie amerykańskie święto, a ja pokazuję dlaczego warto świętować w zespole i jak dostosować okazje do swojej firmy, do potrzeb ludzi, do własnego JA 🙂
Co daje świętowanie w firmie?
„Brak wyników i stracony czas” – usłyszałam kiedyś. Ależ pomyłka! A więc co nam to daje?? Zebrałam kilka najważniejszych punktów:
1.Zatrzymanie się w pędzącym kołowrotku biznesu
Naprawdę nam tego potrzeba, bardziej niż chcemy to przyznać, bardziej niż być może zdajemy sobie z tego sprawę. Nawet jeśli kochasz swoją pracę, bywa że z wytęsknieniem odliczasz dni do weekendu, do urlopu, do przerwy świątecznej, ponieważ potrzebujemy odsapnąć, zatrzymać się, zebrać myśli, zmienić perspektywę.
Każdy dzień, który jest inny, oryginalny, przełamuje pewną rutynę. Dodaje koloru, energii, uśmiechu.
Najlepsze rozwiązania, największe wynalazki przychodzą w momentach wytchnienia, zatrzymania, oderwania myśli od codziennych spraw. Czesto trudnych spraw, wymagających i stresujących.
2. Skupienie na relacjach
Może nawet zdajesz sobie sprawę, że relacje w Twoim zespole to największa wartość, najważniejsze co masz, a jednak wszyscy, lub prawie wszyscy, skupiają się na budowaniu wyniku, a nie na budowaniu relacji. Dzień świętowania pozwala na chwilę odkleić się od myślenia o wyniku i w zamian skupić na ludziach:
· pogadać z zespołem CZY chcemy i JAK chcemy świętować
· zastanowić się co kto lubi, jacy jesteśmy, co by nam się spodobało
· pomyśleć przy niektórych okazjach o prezentach czy niespodziankach dla zespołu (a to wymusza myślenie o Ludziach, o ich potrzebach, osobowościach – czyli o tym, o czym Liderzy i Liderki powinni myśleć na co dzień 😉
· wspólnie zorganizować coś przyjemnego
· a potem wspólnie to wspominać
3. Integracja ludzi wokół przyjemnych momentów i wspomnień
Gdy myślisz o najlepszych momentach w swojej pracy, w poprzednich firmach, zazwyczaj nie są to wcale momenty gdy Prezes ogłaszał wyjątkowe wyniki kwartału, ale właśnie impreza, wyjazd, wspólny śmiech. Ludzie, którzy robią coś razem, coś przyjemnego. Gdy coś tworzą i śmieją się. Często się śmiejecie w zespole? A przecież śmiech rozładowuje stres, poprawia atmosferę, jest klejem, który was łączy.
W niektórych miejscach w firmach są gablotki ze zdjęciami – zazwyczaj z imprez, wyjazdów, wspólnych akcji sportowych i charytatywnych. Jak przyjemnie patrzeć na takie zdjęcia! To buduje więzi z ludźmi i więzi z firmą!
4. Podnoszenie morale, poprawa atmosfery
Świętowanie poprawia atmosferę, zmniejsza stres, zrzuca nasze zawodowe maski ekspertów i menedżerów. Łączy nas. Przypominamy sobie czemu się lubimy, czemu lubimy ze sobą przebywać. I nawet jeśli Anka się spóźnia, a Piotrek robi czasem raporty na 'odwal się’ – to przecież jesteśmy razem, wspieramy się, wybaczamy sobie i idziemy do przodu.
5. Wzrost motywacji i energia do pracy
Tak wiem, że niektórych świętowanie rozleniwia… Ale jednak większość osób po takim przyjemnym dniu lub chociaż momencie spotkania się na ciasto w kuchni czy wypicia wspólnie kawy 'na onlajnie’ i pogadania o czymś przyjemnym, nie pracowym, dostaje zastrzyk energii. Pozytywnej energii.
Jeśli robicie w firmie testy osobowości, to być może wiesz kto lubi świętować, kto jest kreatywny i lubi czas z ludźmi – to mogą być Twoi ambasadorzy świętowania!
6. Budowanie wizerunku dobrej, przyjaznej firmy
Oglądam często strony firmowe – szukam na nich wartości firmowych oraz zdjęć z różnych wydarzeń 🙂 Kandydaci robią to samo, sprawdzają, czy w tej firmie jest fajnie. Czy zanudzę się i zaharuję na śmierć, czy mam szansę na imprezy, wyjazdy, sporty, akcje charytatywne i BYCIE ze sobą.
Masz coś do tej listy? Dorzuć 🙂
Ale Walentynki? Jak je świętować?
Ależ czemu nie! Świętujcie tak jak lubicie! Dla jednych super będą czerwone serduszka w tle na spotkaniach online, dla innych wspólne ciasto w kuchni.
Może zrobicie tajemnicze liściki od anonimowych nadawców z pozytywnym i wesołym feedbackiem? 💗
A może Ty, jako Lider, Liderka napiszesz każdemu za co go „kochasz”, czyli co w nim cenisz? 🙂
A może zróbcie wspólny plakat „czemu kochamy naszą firmę?” 😉 Byle by to było bardziej z przymrużeniem oka i radością czy żartami w tle, niż na poważnie zmuszanie ludzi, którzy tej firmy aż tak bardzo nie lubią. (A być może kiedyś zespół zrobi plakat Tobie „za co kochamy naszego szefa”).
Możesz zrobić burzę mózgów w zespole i wymyślać święta i sposoby świętowania. Możecie stworzyć własne święto! Tylko Wasze!
A jeśli nie lubisz Walentynek?
Zorganizuj dzień anty walentynkowy – ale „z jajem” i uważnością, by nie szydzić z tych, którzy to święto cenią i obchodzą.
Zróbcie akcję „Walę tynki”, albo Walentynki in Black – zamiast czerwieni, wy wszyscy na czarno. Wymyślcie coś, co będzie wasze, po waszemu. Bawcie się tematem. Święta są do zabawy!
Ojej, ale ja nic na dziś nie mam zaplanowane!!!
Och, masz jeszcze możliwości!
· Zrób spontaniczne spotkanie na koniec dnia
· Wyślij wszystkim życzenia i zapytaj czy chcą z tej okazji spotkać się na wspólny lunch w piątek
· Jeśli pracujecie stacjonarnie, masz małą firmę / mały zespół, wyskocz szybko po ciasteczka 😉
· Napisz każdemu coś miłego (ale szczerze!) z okazji walentynek
Wszystkiego najlepszego! Ja świętuję Walentynki bo dla mnie to jest po prostu dzień sympatii dla wszystkich!
ps. A jutro (15 lutego) jest Dzień Singla – i też możecie świętować 😉